Mirabelle Hastings

Imiona Mirabelle Delilah Nazwisko Hastings Data urodzenia 14.02.1950r. Miejsce urodzenia Bristol Wiek 26 lat Zawód nauczycielka wróżbiarstwa & Śmierciożerca Czystość krwi czysta Różdżka 8 i 1/2 cala, włókno ze smoczego serca, ostrokrzew Kogo popiera Voldemorta

Historia zwykła, można by rzec banalna. Dwójka kochającego się małżeństwa: Arianne oraz Paul Hastings zakochali się w sobie jeszcze gdy oboje uczęszczali do Hogwartu. Trzy lata po ukończeniu szkoły wzięli ślub, a już w kolejnym roku urodziła im się mała Mirabelle. Od tego momentu zaczęły się kłopoty. Rodzice coraz częściej się kłócili, co w końcu zaskutkowało rozwodem. Matka zmarła rok później wskutek zatrucia, a dziewięcioletnia Mira została zmuszona zamieszkać z ojcem. W tym czasie ojciec stał się zgorzkniałym, oschłym mężczyzną, który nie widział świata poza swoją ciepłą posadką w Ministerwie Magii. Na małą Mirabelle zupełnie nie miał czasu. W Hogwarcie, tiara od razu przydzieliła ją do Slytherinu, co wywowało szok u jej ojca. Jego własna córka przyniosła mu wstyd dostając się do domu, z którego wychodzą sami mordercy i cały margines czarodziejów i kryminalistów! Mirabelle zupełnie nie przejmowała się opinią ojca, w końcu i tak nigdy o nią nie dbał. W Hogwarcie pochłaniała masę książek o czarnej magii, robiąc to jednak w tajemnicy przed wszystkimi, dlatego też, nikt nie zauważył, iż zafascynowanie czarną magią jest raczej niepokojącym objawem u nastoletniej dziewczyny. W czasie całej edukacji jej charakter z roku na rok ulegał kształtowaniu. Nigdy jednak nie dała po sobie tego poznać. Przy wszystkich była zwykłą, cichą dziewczyną, choć tak naprawdę w środku miała ochotę ich wszystkich poobijać. Skończyła szkołę ze świetnymi wynikami, pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie. Poprzez swoje zafascynowanie czarną magią wpadła jednak w złe towarzystwo i w wieku 19 lat przystąpiła do grupy smierciożerców. Szybko się tam odnalazła, dzięki swojemu charakterowi. Czarny Pan nakazał jej zatrudnić się w Hogwarcie, aby mieć łatwy dostęp do informacji, szkoły, a także grupy młodocianych przyszłych śmierciożerców. W końcu ktoś musiał mieć nad nimi nadzór. Mirabelle straszliwie nudzi przedmiot, którego 'naucza' w Hogwarcie. Nigdy nie przepadała za wróżbiarstwem, gdyż była to według niej jedynie strata czasu. Niestety inne posady w szkole od lat były zajmowane przez innych, musiała więc zgłosić się na tę, która była aktualnie wolna. Robi to tylko dlatego, że tak nakazał jej Czarny Pan.

- Arianne Hastings - czarownica czystej krwi, w czasach szkolnych należała do Gryffindoru; zmarła w wyniku zatrucia, gdy Mirabelle miała dziewięć lat.


- Paul Hastings - czarodziej czystej krwi, z dobrego domu, w czasach szkolnych należał do Slytherinu, po śmierci żony zmienił się w oschłego pracownika Ministerstwa Magii, którego przestały interesować jego własne dzieci.


- Ophelia Hastings - młodsza, szesnastoletnia siostra Mirabelle, należąca do Ravenclawu, Mir nigdy za dobrze się z nią nie dogadywała.

Żeby dokładnie opisać charakter Mirabelle trzeba użyć wielu słów. Pomijając fakt, że chyba nikt nie zna jej tak naprawdę. Zacznijmy od tego, że jest naprawdę złośliwa. Gdy coś jej nie pasuje, mówi o tym głośno. Nie boi się mówić ludziom prawdy prosto w oczy, ale rzadko to robi. Musi przecież zachować swoją nieskalaną reputację grzecznej i niewinnej przynajmniej w Hogwarcie. Mirabelle jest również bardzo mściwa. Gdy ktoś zajdzie jej za skórę nie spocznie, dopóki tego kogoś nie zniszczy. Raz, na zawsze. Odważna, nie okazuje strachu nawet w obliczu prawdziwego niebezpieczeństwa. Cholerna spryciula, niektórzy twierdzą, że znajdzie sposób na wszystko. Ile w tym jest prawdy, wie tylko ona, ale i tak będzie obstawiać przy tamtym. Oschłe traktowanie ze strony ojca przyzwyczaiło ją do tego samego. Potrafi okręcić sobie mężczyznę dookoła palca, doprowadzić go do szaleństwa, a potem okrutnie porzucić. Nie miewa skrupułów, ani tym bardziej wyrzutów sumienia. Perfekcjonistka. Jest zdolna niemal do wszystkiego, żeby tylko osiągnąć zamierzony cel.

Mirabelle nie ma żadnych niezwykłych zainteresowań. Gdy była jeszcze uczennicą to pochłaniała wiele książek o czarnej magii i eliksirach oraz na własną rękę wypróbowywała nowe zaklęcia oraz przepisy na eliksiry. Mimo tego, że doskonale porusza się na miotle, nigdy nie wyrażała chęci grania w Quidditcha. Nie lubiła się męczyć i być zobowiązaną do tych wszystkich treningów. Czyta wiele gazet, zarówno z modą, informacjami, jak i kulturowych, jak także i starych książek, taki nawyk jeszcze z czasów nauki w Hogwarcie. Na bieżąco czyta również książki od wróżbiarstwa, aby wypadać na swoich lekcjach jak najwiarygodniej się da.